Tarcza osłoni pożyczkobiorców i dłużników

Do kodeksu cywilnego wprowadzono przepis art. 387[1]. Przewłaszczenie nieruchomości na zabezpieczenie będzie możliwe tylko z opinią rzeczoznawcy, przy oznaczonej wartości zabezpieczanych należności i ze swoistym zakazem „nadzabezpieczenia”:

Nieważna jest umowa, w której osoba fizyczna zobowiązuje się do przeniesienia własności nieruchomości służącej zaspokojeniu jej potrzeb mieszkaniowych w celu zabezpieczenia roszczeń wynikających z tej lub innej umowy niezwiązanej bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową tej osoby, w przypadku gdy: 1) wartość nieruchomości jest wyższa niż wartość zabezpieczanych tą nieruchomością roszczeń pieniężnych powiększonych o wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie od tej wartości za okres 24 miesięcy lub 2) wartość zabezpieczanych tą nieruchomością roszczeń pieniężnych nie jest oznaczona, lub 3) zawarcie tej umowy nie zostało poprzedzone dokonaniem wyceny wartości rynkowej nieruchomości przez biegłego rzeczoznawcę.

Nowy przepis art. 952[1] kodeksu postępowania cywilnego przewiduje, że licytacja nieruchomości służącej zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych dłużnika odbywa się co do zasady na wniosek wierzyciela, jeżeli „wysokość egzekwowanej należności głównej stanowi co najmniej równowartość jednej dwudziestej części sumy oszacowania”. Licytacji nie przeprowadza się w czasie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii oraz 90 (!) dni po jego zakończeniu…

Mamy nowe przestępstwa stypizowane w art. 304 § 2 i 3 kodeksu karnego.

Karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności podlega ten, kto w zamian za udzielone osobie fizycznej świadczenie pieniężne wynikające z umowy pożyczki, kredytu lub innej umowy, której przedmiotem jest udzielenie takiego świadczenia z obowiązkiem jego zwrotu, niezwiązanej bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową tej osoby, żąda od niej zapłaty kosztów innych niż odsetki w kwocie co najmniej dwukrotnie przekraczającej maksymalną wysokość tych kosztów określoną w ustawie. Tej samej karze podlega ten, kto w tych samych okolicznościach żąda zapłaty odsetek w wysokości co najmniej dwukrotnie przekraczającej stopę odsetek maksymalnych lub odsetek maksymalnych za opóźnienie, określonych w ustawie. Jak rozumieć znamię czasownikowe „żąda zapłaty”? Czy dla bytu przestępstwa wystarcza wystosowanie przez wierzyciela wezwania do zapłaty? Co z potrąceniem takiej wierzytelności? Z pewnością karalne nie będzie samo zastrzeżenie w umowie zbyt wysokich kosztów lub odsetek, skoro ustawodawca rozróżnia „nałożenie na osobę obowiązku świadczenia niewspółmiernego” (art. 304 § 1 k.k.) i „żądanie zapłaty” (§ 2 i 3).

Do zobaczenia w sądzie (albo na ekranie)

Tarcza 3.0 poszerza katalog tzw. spraw pilnych, które bez przeszkód mogą się toczyć w stanie epidemii. Sprawami pilnymi są teraz m. in. sprawy, w których stosowane jest tymczasowe aresztowanie, a także sprawy o zarządzenie wykonania („odwieszenie”) kary warunkowo zawieszonej. Zmiany dobre, ale znacznie spóźnione.

W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich w postępowaniach cywilnych rozprawę lub posiedzenie jawne przeprowadza się przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie ich na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku, z tym że osoby w nich uczestniczące nie muszą przebywać w budynku sądu – chyba że przeprowadzenie rozprawy lub posiedzenia jawnego bez użycia powyższych urządzeń nie wywoła nadmiernego zagrożenia dla zdrowia osób w nim uczestniczących. Ostateczną decyzję o przeprowadzeniu e-rozprawy podejmie zawsze sąd.

Zamiast e-rozprawy sąd cywilny będzie mógł zarządzić przeprowadzenie posiedzenia niejawnego, jeżeli uzna rozpoznanie sprawy za konieczne, zaś przeprowadzenie wymaganych przez ustawę rozprawy lub posiedzenia jawnego mogłoby wywołać nadmierne zagrożenie dla zdrowia osób w nich uczestniczących i nie można przeprowadzić ich na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. Każda ze stron będzie mogła sprzeciwić się przeprowadzeniu posiedzenia niejawnego w terminie 7 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o skierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne.

Jeżeli w sprawie cywilnej postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w całości, sąd będzie mógł zamknąć rozprawę i wydać orzeczenie na posiedzeniu niejawnym po uprzednim odebraniu od stron lub uczestników postępowania stanowisk na piśmie. Orzeczenie w sprawie niewymagającej już czynności dowodowych (np. przesłuchania świadków) usłyszymy szybciej.

W przypadku apelacji w sprawach cywilnych wniesionych przed dniem 7 listopada 2019 r. (stosuje się do nich starą procedurę), sąd drugiej instancji będzie władny skierować sprawę na posiedzenie niejawne, chyba że strona wniesie o przeprowadzenie rozprawy lub wnosiła o przeprowadzenie niepodlegającego pominięciu dowodu z zeznań świadków lub przesłuchania stron.

Ruszają terminy

Do tej pory mieliśmy do czynienia z zawieszeniem biegu albo ze wstrzymaniem rozpoczęcia biegu szeregu terminów „przewidzianych przepisami prawa administracyjnego”, „procesowych” tudzież „sądowych” (cokolwiek to znaczyło). „Zamrożone” terminy rozpoczynają bieg albo biegną dalej po upływie 7 dni od dnia wejścia w życie trzeciej „tarczy”. Ustawa weszła w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, tj. 16 maja 2020 r.

Wcześniej, bo z dniem wejścia ustawy w życie, rozpoczął się bieg przedawnienia karalności czynu oraz przedawnienia wykonania kary w sprawach o przestępstwa, przestępstwa i wykroczenia skarbowe oraz w sprawach o wykroczenia.

Napisz komentarz